Zioła na balkonie i tarasie – kilka słów dla początkujących ogrodników

Wielka ogrodniczka ze mnie nie jest, ale co roku staram się, aby nasz balkon miał w sobie wiosenno-letni klimat – kwiaty, zioła, uprawy.. 😉

Od razu mówię, że w tym wpisie nie znajdziecie informacji o super glebach do upraw, o ziołach, które są najlepsze i o jakiej porze roku najlepiej je sadzić, czy jeszcze innych ogrodniczych ciekawostkach – przynajmniej nie dziś, nie teraz. 🙂

Ten wpis jest dla początkujących ogrodników od początkującej ogrodniczki. 😉

Masz do wyboru gotowe sadzonki, albo nasiona. Co lepiej? To zależy ile masz czasu, cierpliwości i chęci. 🙂

Gotowe sadzonki najczęściej kupuje z owocami np. poziomka, truskawka i warzywami np. pomidory koktajlowe. Oczywiście najwięcej dostępnych gotowych sadzonek to sadzonki z ziołami i nie ma co ukrywać, często do nich sięgamy. 🙂 Mimo to jestem zwolennikiem ziół posadzonych samemu z nasion i oczywiście na swoim balkonie. 🙂 I o tym właśnie kilka słów.. 🙂

Kiedy zacząć sadzić? Kiedy temperatura na dworze się ustabilizuje, dla mnie najlepszymi miesiącami to maj – czerwiec.

Jakie zioła? Dla mnie wszystkie.. 😉 Do tej pory udało mi się wysiać wszystkie zioła, które wybrałam, m.in. pietruszka, koper, szczypiorek, bazylia, oregano, majeranek. Wybierz swoje ulubione zioła.. warto próbować i uczyć się na swoich błędach. 🙂

Co jest potrzebne? Przygotuj doniczkę – ja używam prostokątnych donic, ale możesz wybrać każdą inną; nasiona ulubionych ziół; mieszanka podłoża z piachu oraz kamieni; ziemię uniwersalną – ja kupuję w lidlu;

Jak sadzić?

Przygotuj doniczkę,
Tworzymy położę do kwiatów – wsypujemy mieszankę piachu z kamieniami,
Dosypujemy ziemię tak na oko na 5/6 doniczki,
Robimy przegródki, wsypujemy do każdej z przegródki po jednym z rodzaju ziół i zasypujemy ziemią,
Całość podlewamy i odstawiamy w słoneczne miejsce. Ja dodatkowo dodaje plakietkę co za zioła wyrosną/wyrosły. 😉

Jak dbać?

Trzeba wyczuć, aby ziemia nie była sucha, trzeba sprawdzać każdego dnia stan ziemi – musi być wilgotna. Pogoda się zmienia, jednego dnia może mocno świecić słońce i w tedy gwarantowane jest podlewanie codziennie albo ulewa i takim sposobem podlewanie mamy z głowy nawet na kilka dni. 😉 Polecam podlewać wieczorem.