W tym roku wybraliśmy bilety weekendowe – długo się wahaliśmy czy by totalnie nie zaszaleć i nie kupić całego karnetu, ale nie będę Wam ściemniać, ja po prostu fizycznie nie udźwignę balowania 4 dni i nocy pod rząd. 😀

Kto tu trochę u mnie bywa, to wie, że zawsze marzył mi się koncert Bruno Marsa i jak w zeszłym roku pojawiła się informacja o koncercie w Krakowie, nikt nie mógł mnie powstrzymać, musiałam jechać 😉 (tutaj relacja z Krakowa), a po koncercie, gdy emocje opadły przyszła kolejna informacja..

BRUNO MARS BĘDZIE W GDYNI NA OPEN’ERZE!

Nie dość, że tak blisko (mieszkam w Gdańsku) to jeszcze rok po roku koncert Bruna – mogło być lepiej??? 🙂 🙂 🙂

A mogło, bo poza kolejnym koncertem Bruna to była super okazja pobawić się przy innych zespołach, na dodatek z przyjaciółmi i to na Open’erze – osobiście na moim ulubionym festiwalu. 🙂

A jak się bawiliśmy? 🙂

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

6 lipiec – Sigrid, Gorillaz

Chcieliśmy pojechać dość wcześnie, bo jednych z pierwszych atrakcji był stand up, a że lubimy, to tym bardziej fajnie było zacząć od niego – niestety, były takie korki w piątek w Gdyni, że na open’era jechaliśmy łącznie 2 godziny.. i jak dojechaliśmy to już było po stand-upie. 😉 Będąc na miejscu przeszliśmy całe miasteczko, patrząc co się wokół dzieje, co będzie można zjeść, co wypić, a w miedzy czasie zbliżał się koncert Sigrid.

Kojarzycie Sigrid? A piosenkę Strangers? 🙂 Byliśmy bardzo ciekawi jak zaprezentuje się młoda norweżka i urzekła nas totalnie swoją naturalnością, radością, spontanicznością. Koncert był na mniejszej scenie, a mimo to było bardzo dużo ludzi w różnym wieku, którzy naprawdę bardzo fajnie się bawili. Jej głos na żywo jeszcze bardziej mi się podobał, a jak skandowali przy scenie jej imię to widać, że była bardzo wzruszona i szczęśliwa. 🙂 No i na koniec piosenka strangers rozwaliła system! 🙂

Szybko po koncercie Sigrid lecieliśmy na koncert Gorillaz i odkąd pamiętam to ten zespół kojarzył się mi tylko (oczywiście poza muzyką) z kreskówkowymi postaciami i zaczęła przychodzić myśl jak oni tak naprawdę wyglądają. 😀 Dodatkowo też nie będę ukrywać, że znam ich tylko kilka piosenek, więc totalnie nie wiedziałam czego się spodziewać na ich koncercie. Trzeba przyznać, że mają rzesze fanów, głos głównego wokalisty uzależnia i chce się słuchać go dalej i dalej, a mimo, że było dość spokojnie to naprawdę mi się podobało, fajne widowisko. 🙂

Po Gorillaz wystąpili jeszcze chłopaki z Taconafide – nie do końca mój klimat, dlatego poszliśmy zobaczyć co się dzieje poza sceną główną i udało nam się zawitać na chwilę na imprezie techno, na imprezie Orange, podjadając różne smakołyki, popijając ciepłymi napojami, albo heinekenami. 😉

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

7 lipiec – Dawid Podsiadło, BRUNO MARS

Tego dnia dojechaliśmy już dość wcześnie na open’era, ale na początku bardziej skupiliśmy się na spędzeniu czasu na luzie i nabraniu sił na długo oczekiwane koncerty. 🙂

Byłam ogólnie bardzo ciekawa jak będzie wyglądał koncert Dawida Podsiadło – po pierwsze nigdy nie byłam, po drugie miał długą przerwę w koncertowaniu, a po trzecie nowy singiel małomiasteczkowy. 🙂 A jego koncert potoczył się typowo w jego stylu – bez fajerwerków, na spokojnie, z lekkim żartem, uśmiechem, delikatną kokieterią i największymi hitami. 😀 Fajnie było to przeżyć z tysiącami ludzi obok. 😉

Za to czym bliżej było do koncertu Bruna Marsa, zastanawiałam się jakie będą różnice między koncertem w Gdyni, a w Krakowie z zeszłego roku, a dodatkowo czułam wielką radość, podekscytowanie i totalne szczęście. 😀 Na jego koncert przyszło tyle tysięcy ludzi, że czasami czułam się jak ryba w puszcze hehe, ale trzeba przyznać, że zrobił największe show na całym open’erze – taniec, zgranie z zespołem, głos, który na żywo brzmi jeszcze lepiej, a dodatkowo cała oprawa: sztucznie ognie, ogień, fajerwerki, całe oświetlenie i przy tym wszystkim jego największe hity. 🙂 Oczywiście najbardziej szalała damska publiczność, a większość piosenek była śpiewana chórkiem razem z nim. 😉

A z takich ciekawostek, wyobraźcie sobie, że Bruno Mars jako jedyny ze wszystkich gwiazd nie zgodził się na fotografów itp z open’era – miał swoją osobistą ekipę, również fotografów, więc da się zauważyć, że w sieci jego zdjęcia są trudne do zdobycia/zobaczenia.

Nie zmienia to faktu, że koncert bardzo mi się podobał i nie będę ukrywać, że za rok również chętnie bym poszła. 😉

A po Bruno Mars wystąpił jeszcze Post Malone – nie byliśmy na jego całym koncercie, ale swoim luzackim i pozytywnym podejściem, swoją muzyką również nam przypadł do gustu. 🙂

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

Open'er Festival 2018

Open’er Festival 

A podsumowując całego Open’era trzeba przyznać, że całe wydarzenie zorganizowane do perfekcji! 🙂 Wielka piątka dla Alter Art za całą organizacje. Na miejscu niczego nie brakowało, wszystko było dopięte, wszelkie służby,  komunikacja działała szybko, więc mimo tysięcy osób nie było problemu dostać się szybko z/do Centrum Gdyni. Kolejny plus to płatność za wszystkie usługi zbliżeniowo – jest to naprawdę duże ułatwienie!

Oczywiście plusów jest bardzo dużo, ale też trzeba przyznać, że minusem to cena biletów, która z roku na rok niestety zrasta, a na miejscu ceny jedzenia powalają.. np. za pite meksykańską zapłaciliśmy po 27 zł, frytki belgijskie po 19 zł itp.

Niemniej jednak uwielbiam koncerty, słyszeć swoich ulubionych wokalistów, czy zespoły na żywo jest niesamowitym przeżyciem. 🙂 Każdemu z całego serca polecam kiedyś pojawić się na open’erze, chociaż na jeden dzień i zobaczyć jak to jest się bawić na najlepszym festivalu! 🙂

Open’er, koncerty to jedno z tych rzeczy, które bardzo mnie nakręcają, powodują wiele radości i napełniają mnie bardzo pozytywną energią! Open’er 2018 dziękuję i do zobaczenia na kolejnych edycjach! 🙂

Open'er Festival 2018

A Wy byliście na Open’erze? Jaki koncert Wam się najbardziej podobał? 🙂

Dajcie znać jak Wasze wrażenia, jestem bardzo ciekawa!

Napisz komentarz