Wiedząc, że będę wyjeżdżać do Irlandii Północnej zaczęłam się dosyć wcześnie przygotowywać. 😉 Szaleństwo zakupowe.. trzeba było kupić kalosze, kurtkę przeciwdeszczową i dobry parasol, bo przecież czy lato, czy zima w Irlandii zawsze jest deszcz. 🙂 I wyobraźcie sobie, że nie skorzystałam z ani jednej nowo zakupionej rzeczy.. a czemu? 🙂 bo trafiłam na najcieplejsze lato w Irlandii od lat, dosłownie był upał i przez cały tydzień nie było ani odrobinę deszczu! 😉
Docelowo zatrzymałam się w Belfaście, w stolicy Irlandii Północnej. Miasto trochę smutne bo głównie widoczny jest w nim przemysł, a dokładnie przemysł stoczniowy – to właśnie tutaj wybudowano słynnego Titanica. Mimo jednolitych i monotonnych kolorach większości budynków, mieszkańcy chodzą uśmiechnięci, przyjaźni i lubiący się bawić – każdego dnia były pełne puby. 🙂 Do tego dochodzi jeszcze czas spędzony w ciągu dnia.. każda możliwa trawa czy to w parku, czy przy urzędzie miasta zajęta przez tubylców – relaks, piknik i korzystanie z pięknej pogody. 🙂
W Belfaście dodatkowo możecie znaleźć od groma przeróżnych kościołów, które bardzo się wyróżniają piękną architekturą. Bardzo popularne są również murale widoczne na różnych budynkach, czy murach, które opowiadają historię Belfastu i Irlandii Północnej. No i niesamowita natura i jej wyraziste kolory.. 🙂 Warto wejść na Górę Cavehill, aby zobaczyć całą panoramę miasta. 🙂
Zapraszam Was do fotorelacji. 🙂
Jak Wam się podoba Belfast? 🙂
Urzekła mnie Irlandia, jak i ludzie w niej – za uśmiech, za spokój, za brak pośpiechu, za otwartość. 🙂
To nie koniec relacji z wypadu do Irlandii Północnej – zapraszam Was do wpisu “Co warto zobaczyć będąc w Irlandii Północnej“. 🙂
omentarze
W Irlandii Północnej nigdy nie byłem tylko w Irlandii i tamtejsi ludzie też są bardzo otwarci i zadowoleni z życia. Ta wiecznie zielona wyspa jest cudownym miejscem do zwiedzania. A dzięki twojemu wpisowi to jestem pewien że Belfast też odwiedzę 😛
Nigdy nie byłam w tamtych stronach, ale Belfast Twoich zdjęc bardzo mi się podoba
Do Belfastu jeszcze nie dotarłam, ale twoja relacja bardzo przypomina mi Dublin. Uwielbiam Irlandczyków, najfajniejsi ludzie na świecie. Dzięki za pokazanie miasta, na pewno tam kiedyś dotrę
To prawda, Irlandczycy są super 🙂
Już od jakiegos czasu rozwazamy podróż do Irlandii Polnocnej, szczegolnie, ze od nas czesto pojawiają aie bilety w atrakcyjnych cenach 🙂 czas wreszcie ruszyc, bo pokazujesz, ze kest tam co robić!