Koniec roku dla wielu z nas to okres podsumowań, lubimy to robić, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość, obrać czasami nowy kierunek, zaplanować sobie kolejne cele, zrobić nową listę marzeń, jak również przybić sobie piątkę z wielu zrealizowanych planów.
Czemu Manchester na chwilę? Bo dosłownie zawitałam tylko na chwilę 😉 Jak to kobieta pierwsze co poleciałam do Primarka na krótki shopping, następnie do funciaka po słodycze, a na koniec zostawiłam sobie Teatr Marzeń, przepiękny Old Trafford, czyli stadion piłki nożnej Manchester United.