Delikatne, maślane, pachnące, czyli nic innego jak bułeczki maślane, które idealnie sprawdzą się na śniadanie na słodko.

Macie ochotę spróbować domowych wypieków? 🙂

Składniki

Kruszonka

  • 30 g mąki pszennej lub orkiszowej
  • 25 g masła
  • 10 g cukru

Bułki maślane

  • 500 g mąki pszennej lub orkiszowej
  • 70 g masła miękkiego
  • 250 ml mleka
  • 50 g drożdży
  • 50 g cukru
  • 2 żółtka
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • białko do posmarowania bułeczek

Przygotowanie

Kruszonka

  • wszystkie składniki gnieciemy ze sobą i odkładamy do lodówki na czas zrobienia bułek

Bułki maślane

  • do garnka wrzucamy cukier, cukier waniliowy, mleko i drożdże i gotujemy na małym ogniu do rozpuszczenia składników,
  • do dużej miski wrzucamy mąkę, masło, żółtka i wlewamy zawartość z garnka i wyrabiamy ciasto rękami do uzyskania gładkiej masy, następnie miskę zakrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce na około 30 minut do wyrośnięcia,
  • w między czasie piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, przygotowujemy blachę i papier do pieczenia,
  • po upływie 30 minut wykładamy na oprószony mąką blat ciasto, rozwałkowujemy na grubość ok, 1,5 cm, dużym kubkiem wycinamy krążki, uformujemy ciasto na bułeczki i układamy na blaszce i odkładamy kolejno na 30 minut pod przykryciem,
  • po tym czasie smarujemy białkiem bułeczki, oprószamy je kruszonką i pieczemy przez 20-25 minut, a po upieczeniu ostudzamy, smarujemy masełkiem i dzielimy się z najbliższymi. 🙂

omentarze

  1. Wyglądają naprawdę bosko, aż ślinka leci. Mój syn byłby wniebowzięty, gdybym zrobiła. Dzięki za inspirację.

  2. Stary mi jakiś czas temu naznośił do domu drożdży chyba w każdej postaci, a ja tylko do pizzy korzystam. Już przez niego zaczęłam sama piec bułki do hot-dogów i burgerów, więc może czas iść w coś bardziej na słodko i wypróbować ten przepis? 😉

  3. Zapisuje ten przepis, bo wygląda na mega szybki i nieskomplikowany! <3 A chodzą ze mną od dawna takie domowe bułki maślane. Co prawda w mojej Stokrocie są tylko półkilowe opakowania drożdży, więc nie wiem – albo dorwę gdzieś małe pojemności, albo naucze się mrozić 😀

    • Gonić Marzenia Odpowiedz

      Dzieciom na pewno będą smakować, my ostatnio w Lidlu dorwaliśmy drożdże 🙂

Odpowiedz do Viva la Zycie Cancel Reply