Jak już wiecie uwielbiam domowe przysmaki! 🙂
Tym razem wybrałam zdrową wersję batonów, nie dość, że szybko się je robi, to jeszcze są przepyszne! I kolejny przykład jak niewiele do szczęścia trzeba. 🙂
Domowe batony mocy idealnie pasują na zaspokojenie potrzeby na słodkie, na brak mocy w ciągu dnia, chandrę (nawet tą jesienną 🙂 ) oraz po wysiłku fizycznym m.in. po bieganiu, siłowni itp. 😉
A przygotować trzeba:
- duża łyżka miodu lub dwie mniejsze,
- jedna łyżka masła orzechowego, ja użyłam migdałowego,
- łyżka oleju kokosowego
- 1,5 -2 szklanki łącznych dodatków, ja użyłam: płatki owsiane, sezam, siemie lniane, słonecznik,
- do dekoracji i do smaku użyłam jagód goji oraz ziarno kakaa – uwaga ziarno kakaa samo w sobie jest gorzkie, ale bardzo fajnie się komponuje z innymi dodatkami.
Wykonanie:
- do garnka wrzucamy miód, masło orzechowe oraz olej kokosowy i czekamy, aż się całość roztopi,
- wrzucamy nasze składniki i mieszamy,
- całość wrzucamy do formy – dla ułatwienia masę na nasze batony możesz wrzucić na papier do pieczenia (łatwiej się je później wyjmuje z formy i kroi),
- naszą masę posypujemy jagodami goja oraz ziarnem kakaa,
- formę z batonami chowamy do lodówki na parę godzin,
- po tym czasie wyjmujemy formę i kroimy wzdłuż nasze batony i gotowe 🙂
Wystarczy raz je zrobić.. i zobaczycie, że częściej będziecie do nich wracać. 🙂
Pamiętajcie, że smaki możecie sobie urozmaicać również innymi dodatkami, m.in. różnymi orzechami, nasionami chia, czy innymi płatkami. 🙂
To co kiedy próbujesz zrobić swoje domowe batony mocy? 😉
P.S. Koniecznie dajcie mi znać jak Wam smakowały! 😉
omentarz
Batony były zajebiste! Czekam na kolejne smaki! 🙂